Uwaga: Tajemnicze kręgi w mieście Lecha Wałęsy i Pawła Huelle


     Wprawdzie, jak pisze dzisiejsza Rzepa, “żadna z nominacji biskupich w ostatnich latach nie wywołała tylu komentarzy i emocji, co abp. Sławoja Leszka Głódzia”, jednak możemy przewidywać bez większego ryzyka, że te komentarze i emocje, które mamy okazję podziwiać dziś, to nic w porównaniu z tym co nas czeka w niedalekiej przyszłości.

     17 kwietnia już wprawdzie jutro (albo dzisiaj), ale nie ma wątpliwości, że każda kolejna godzina zostanie w pełni wykorzystana przez najświatlejszych ze światłych. Na razie mamy tylko nieśmiałe sygnały: troszkę ze stolicy, jeden głos z Krakowa, a poza tym to tylko z jednego miasta. Rzepa mianowicie podaje, że kandydatura abp. Głódzia “wywołała sprzeciw w kręgach gdańskich”.

     Tu mam pewien problem. Nie znam “kręgów gdańskich”. W Gdańsku byłem parę razy, poza dworcem kolejowym, podobało mi się właściwie wszystko, a zwłaszcza Rod Stewart, na ulicach widziałem najróżniejszych ludzi, ale muszę przyznać, że żadna ze spotkanych osób nie robiła wrażenia, żeby stanowiła część jakiegoś “kręgu”.

     Rzepa też nie ułatwia zadania, bo mówiąc o “kręgach” wspomina jedynie pisarza nazwiskiem Huelle. Oprócz Huellego pojawia się w raporcie Rzeczpospolitej tylko jedno jeszcze nazwisko, księdza Jankowskiego, ale sugestia jest taka, że ksiądz Jankowski znajduje się poza “kręgami gdańskimi”.

     Jak wspomniałem, kiedy odwiedzałem Gdańsk, widziałem wiele ludzi. Nie wiem, jaki jest ich stosunek do nominacji papieskiej. Wyglądali jednak bardzo zwyczajnie i w swojej zwyczajności bardzo też różnie, mam więc podejrzenie, że ich akurat opinie na ten temat też mogą być różne.

     Co mam więc robić? Jak mam myśleć? Co mam sądzić o faktycznej skali “komentarzy i emocji”, skoro z doniesień pani red. Czaczkowskiej na 100% wiem tylko tyle, że Paweł Huelle chce, żeby po Gdańsku jako arcybiskup przechadzał się, skoro już nie arcybiskup Tadeusz, to każdy, tylko nie Sławoj Leszek Głódź.

     W telewizji mówili, że zdaje się jeszcze Lech Wałęsa coś klika. Ale czy ja wiem? Wczoraj klika to, dziś nagle kliknie coś innego i trzeba będzie odszczekiwać.

     Opierając się na własnym doświadczeniu, domyślać się też mogę, że pewnie również jakichś aktorów gdańskich i piosenkarzy mogą dławić “emocje”. Ale kogo jeszcze? Chyba wiem, W Gdańsku mieszka człowiek nazwiskiem Stefan Chwin. On jest, podobnie jak pan Huelle, pisarzem i chyba też może należeć do “kręgów”, o których wspomina red. Czaczkowska.

     Pana Chwina znam o tyle, że jakiś czas temu dziennik Dziennik opublikował ankietę wśród osób mądrych, wrażliwych, wykształconych i wpływowych pod tytułem: “Czy Polska jest sexy”, a pan Chwin napisał długi artykuł, którego główną myśl wyrażały zdania takie jak: “Polska to dresowaty lud z lumpeksu”, “krajobraz polski sączy depresyjne trucizny”, “Polska to naród kurtkowców, szalikowców, bereciarek”.

     W swoim komentarzu pisarz Chwin również zasugerował, że woli poruszać się po “Ibizie i Wyspach Kanaryjskich”, które są “sexy”, bo “wszystko w jego duszy krzyczy: uciekać jak najdalej stąd!”

     Ponieważ w mojej duszy wszystko krzyczy, że Stefan Chwin również należy do “gdańskich kręgów”, chciałbym przekazać pewną sugestię wszystkim, jawnym i ukrytym, przedstawicielom owych “kręgów”. Pana Huelle mianowicie proszę, żeby może, jeśli jego wrażliwość wymaga zwiększonej aktywności, a uroda i reputacja jego miasta leżą mu na sercu, niech na chwilę machnie ręką na Głódzia i pójdzie na wódkę ze swoim, jak domniemywam, kolegą Chwinem i poprosi, żeby nie kompromitował miasta.

     Stefanowi Chwinowi proponuję, żeby wyjechał na Ibizę. I tam pozostał.

     Lechowi Wałęsie nic nie proponuję, bo nie mam skypa, więc mnie i tak nie zrozumie. Natomiast pozostałym członkom “kręgów” proponuję, żeby się ujawnili, najlepiej w postaci listu otwartego. Wyborcza go opublikuje, a red. Czaczkowska zrelacjonuje w Rzepie, podając nazwiska.

     Wówczas powiem Wam coś więcej.

komentarze (13)SkomentujJeżeli na tej stronie widzisz błąd, .
  1. Maryla, maia14

    Przepraszam, ale musiałem wykonać ten numer.

    Tak czy inaczej, oni na sto procent czują, że coś się będzie zmieniać, więc się wiercą.

    Natomiast, maiu, jeśli idzie o to godzenie, to nie sądzę. Tu nie ma co godzić. To kwestia interesow. Interesów i szaleństwa.

    Pozdrawiam i dziękuję.

    2008-04-17 00:08toyah40294Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  2. @ toyah, DZIĘKI

    - za ten i za wiele dobrych tekstów.
    Oddajesz literę i ducha tego "co nas boli"
    Pozdrawiam,
    i ps.
    - proszę zajrzyj na blog
    https://www.blogger.com/comment.g?blogID=28439478&postID;=996077364595805587&isPopup;=true

    " super tekst. Jak i inne Tygrysa. Tak, NUMBER 1:POMYSŁ.
    Mój dotyczył psucia krwi zdrajcom Polski - w czasie walki wyborczej: osobiście waliłem WSZĘDZIE małe naklejki 4x4cm, gdzie pisałem flamastrem "SLD łże" PO won ZA DON"
    Zachęcam, sami zobaczycie: czerwonka wszystko drze pazurami, tak sie tych naklejek BOI.
    Dzięki, SzC Boże,"

  3. Chwin

    mówiąc o dresiarzach miał na mysli sposób bycia i myślenia.
    Pan Toyah wyrzucając Chwina z Polski potwierdza że to właśnie o nim Chwin mówił.
    Pan Toyah wyrzuci z Polski znakomitego pisarza a pozostawi chłopców z ONR,oni walczą o Polskę.

    Tekst jest rewelacyjny wystarczy pozamieniać trochę imion i instytucji i jak znalazł w 1933 w innym kraju.

  4. no właśnie...

    Usmiałem się troche czytając tego posta, bo oprócz bezsprzecznych argumentów zawiera on element humoru. Przypomniało mi się bowiem dawne stwierdzenie jakie moja mama wypowiadała w chwili ciekawszych momentów w naszej rodzinie: "co na ten temat powie Gdańsk" Wiązało się to z zamieszkiwaniem części naszej rodziny w tym mieście. Teraz jak czytam o kręgach gdańskich to mi się tamte chwile przypomniały :-)

  5. To wielki skandal ! Jak tak można?

    Ta nominacja podobno w ogóle nie była uzgadniana z red. Michnikiem i prez. Walterem a co gorsze nawet z gminą.

  6. Pałasiński

    W tych warunkach jedyna kandydatura, jaką mogą zaakceptować wszystkie środowiska to Pałasiński. redaktor Jacek Pałasiński. Pozdrawiam.

  7. Wśród wielu moich znajomych

    temat nominacji abp Głodzia raczej nie wywołuje jakiegoś szczególnego zainteresowania. Natomiast fakt robienia opinii "antygłodziowej" przez tutejsze "elity" budzi, co najmniej, niesmak. Wciąż w pamięci wielu gdańszczan, nawet o różnych orientacjach politycznych jest zagrywka abp Gocłowskiego wobec prałata Jankowskiego i usunięcie z kościoła Św. Brygidy. Przyczyniając się do "rozwałki" jednego z "symboli" a i późniejsze jawne uwikłanie się w sprawę "Stella Maris" spowodowało, że Gocłowski tak na prawdę (po cichu i szeptem) utracił bardzo ze swojej pozycji. Nikt Go opłakiwał nie będzie bo i nie ma za co.

  8. freak

    Mylisz się. Mówiąc o dresiarzach, miał na myśli Polskę. O tym była ankieta, a nie o sposobach myślenia. O Polsce i jej kolorycie - czy jest sexy.
    Chwin pisał, że nie jest sexy, bo jest brzydka i tandetna.
    Nie muszę też ani korzystac z Twoich podpowiedzi, ani nawet wyrzucać Chwina z Polski, żeby wiedzieć, że właśnie o mnie mówił. Nie o moim sposobie myślenia, lecz o moim wyglądzie.
    Tekst Chwina był przejrzysty, jak niebo nad Ibizą.
    Gdybyś nie był taki zapiekły, wiedziałbyś, że Chwin pisał też o Tobie.
    I nie napinaj się tak, bo jeśli Cię kiedykolwiek zapiszą do "kręgu", to nie przez to, że będziesz gadał, co Ci każą.
    Dla nich i tak zostaniesz tandetnym polaczkiem.

    2008-04-17 09:58toyah40294Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  9. wire

    Dziękuję i pozdrawiam.
    Sowieci za Don!

    2008-04-17 09:59toyah40294Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  10. Chłodny Żółw

    No tak! To mi nie przyszło do głowy.
    Redaktor Pałasnski.
    Tylko redaktor Pałasński.
    Pozdrawiam serdecznie.

    2008-04-17 10:01toyah40294Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  11. roko

    Właśnie to miałem na myśli. Uważam, że ludzie, którzy normalnie chodzą do kościoła w niedzielę, od czasu do czasu się modlą i przyjmują komunię mają w nosie awantury o to, kto będzie nowym biskupem. Pojawia się nowy biskup, zapamiętujemy kto to taki i tyle. I tak widzimy go najczęściej tylko przy okazji Wielkiej Soboty.
    Większość z tych "estetów" zna kościól jedynie z telewizji i dlatego denerwuje się, że jeśli biskup będzie spoza "kręgu", program może się popsuć, a tego by nie znieśli.
    Pozdrawiam.

    2008-04-17 10:09toyah40294Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  12. Toyah

    Wszyscy wiemy, że Kościół niewiele ma wspólnego z demokracją. Tak tę instytucję ukształtowała jej przebogata, kilkunastowieczna tradycja (choć początkowo pierwiastek demokracji i samorządności był dużo większy). I choć nie do końca zgadzam się z przyjętą doktryną kurializmu (w odróżnieniu od modelu koncyliarystycznego), to ją bardzo szanuję i akceptuję jako prawo obowiązujące we wspólnocie, do której sam chcę należeć. No bo jeśli nie szanować i nie doceniać dorobku Kościoła Powszechnego, to chyba już żadna instytucja nie zasługuje na szacunek.
    Rezerwuję sobie jednak prawo do oceny swoim małym rozumkiem "zarządzania zasobami ludzkimi" na wszystkich szczeblach kościelnej hierarchii. Tym bardziej nie zamierzam odbierać tego prawa osobom, które w jakiejkolwiek dziedzinie mogą popisać się jakimkolwiek dorobkiem. Niezależnie, czy ta lub inna dziennikarka przypisze danemu człowiekowi przynależność do tajemniczych kręgów. Czy ten lub inny blogger, w zależności od poglądów, zaliczy danego człowieka do "autorytetów" lub "kolaborantów".
    Pozdrawiam,

    2008-04-17 10:53Szymon Grych2924Panem et circenses - Chleba i igrzyskwww.circenses.salon24.pl
  13. Szymon Grych

    Dziękuję za ten komentarz.
    Wszystko się zgadza. Z jednym jednak wyjątkiem:
    to z czym mamy do czynienia to nie dyskusja, to nie wyrażanie opinii - to akcja. Akcja bez udawania, bez uników, z otwartą przyłbicą.
    Przecież to widać jak na dłoni.
    Pozdrawiam.

    2008-04-17 11:22toyah40294Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
Łagodny konserwatysta, rzymski katolik, ojciec rodzinie. Nie znoszę niegrzecznych intelektualistów, wykształconych kłamców, samozwańczych autorytetów i agresywnego prostactwa.

archiwum postów »

PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930    

polecam blogi »

baristaLiturgiczna Służba Ołtarza Archidiecezji Gdańskiej
ŚpiEwkaa tak sobie klikam...
Katrine*Pic na wodę- fotomontaż ;)
MarylaNie dać sie zwariować
Andrzej-Łódźdoc. diary
KatarzynaRozmyślania przy zmywaku ;)
wyrustekstowisko
toka95Efekt Mpemby
PrixoPiszę, bo lubię, lubię, więc piszę ...
Mr GumbyMy brain... hurts!
antysalonantysalon
spiskowyblog spiskowy, knujemy
AminSyci niewolnicy są najzacieklejszymi wrogami wolności. (M.v E-E)
Bogdan CzajkowskiBogdan Czajkowski
tad9Perły przed Wieprze
ZaPiS Śląskidaleko od Warszawy
isztarPuszcza, gdzie śpi Żubr
Free Your MindFree Your Mind
Consolamentumzaułek Lewiatana
alakinWidzę i chcę wiedzieć (fotoblog)
monaA ja sie nie zgadzam
brat_olinSmart questions to stupid answers
Cezary KrysztopaBOZE UCHOWAJ!!! RYSUNEK SATYRYCZNY- BLOG RYSUNKOWY
FoxxFoxx News w S24
rewidentVenimus, vidimus et Deus vicit
KisielImiona rzeczy.blog Kisiela
FreemanZezem
Chłodny ŻółwŻółwiowisko
danzFax Flash
Paweł KowalCóż tam, panie, w polityce?