Monika Olejnik - Dziennikarz Idealny


     Wśród osób zatroskanych o intelektualny porządek w mediach utarło się przekonanie, że media są nieuczciwe, manipulują i służą nie społeczeństwu, lecz jakimś dziwnym siłom.

     Według tej teorii, również część bardziej eksponowanych dziennikarzy oskarżana jest o brak obiektywizmu i służalczość wobec właścicieli.

     Przyznaję, że i ja miałem takie chwile, gdy martwiłem się postawą zawodową, czy to pani Moniki Olejnik, czy to Grzegorza Miecugowa, czy to nawet red. Wróbla z naszego ulubionego Dziennika i mniej już ulubionej Superstacji.

     Wczoraj jednak, po obejrzeniu w TVN24 rozmowy pani Moniki Olejnik z senatorem Ryszardem Benderem, doszedłem niespodziewanie do wniosku, że pani redaktor Olejnik jest wbrew wszelkim pozorom, stuprocentowo niezależna i szczera w swojej pracy. Po prostu nie wyobrażam sobie, żeby ktoś o takiej pozycji medialnej, zawodowej i społecznej pozwolił sobie na uleganie tak potężnej manipulacji. Nie mieści mi się w głowie, żeby ktoś red. Olejnik mógł powiedzieć “Niech no pani zrobi z siebie pośmiewisko, bo jest szansa, że da to pożądane efekty. Poza tym interes firmy... no, sama pani rozumie”.

     Uważam, że pani redaktor Olejnik, sama będąc częścią części społeczeństwa, a na dodatek będąc tej części liczącym się przedstawicielem, stara się realizować swoje zobowiązania wobec tej w właśnie części społeczeństwa w sposób jak najlepszy. Wobec tych wszystkich obywateli, a nie wobec swojego pracodawcy. Jeśli więc zaprasza do studia senatora Bendera, nie robi tego po to, żeby się czegoś dowiedzieć, albo nawet, żeby coś interesującego panu senatorowi powiedzieć, ani nawet, żeby się popisać swoją sprawnością dziennikarską przed publicznością, lecz aby spełnić oczekiwania klienteli kanału TVN24, czyli tak zwanych wykształciuchów (nie mylić z ludźmi, którzy odebrali w życiu jakiekolwiek wykształcenie).

     Wykształciuchy bowiem nie chcą nic wiedzieć. Wykształciuchy znają parę słów kluczy, mają już wiedzę gotową, swoje emocje, swoje wymagania, a pani Monika Olejnik, jako wybitna przedstawicielka i emisariuszka  tej grupy społecznej, potrafi te wymagania zaspokoić.

     Kiedy jakiś czas temu Jarosław Kaczyński zarzucił pani redaktor Kolendzie-Zalewskiej, że reprezentuje swoją stację, a ona się oburzyła, że nieprawda, bo ona reprezentuje społeczeństwo i siebie, to oczywiście rację miała ona, a nie prezes Kaczyński. Kolenda-Zalewska jest po prostu szczerym wysłannikiem głosu tego ludu, któremu służy, głos ten słyszy od rana do nocy i głosowi temu jest wierna.

     Podobnie jest na przykład ze wspomnianą tu już Superstacją. Jeśli redaktorzy tam występujący wyglądają tak jak wyglądają, mówią tak jak mówią, a cały image Superstacji przypomina raczej taki bardziej ruski Polsat, niż normalny kanał telewizyjny, gdzie trzeba coś tam mieć i coś tam umieć, to nie dlatego, że właściciele Superstacji są głupi, a w środku panuje bezhołowie, ale dlatego, że specjaliści ustalili, że taki jest tzw. target i tak właśnie ma być.

     Więc pani Monika Olejnik rozmawia z Ryszardem Benderem, poświęcając pierwszą część swojej kultowej audycji najpierw na to, by dostarczyć wykształciuchom informację, na które oboje - i ona i oni -  czekają: Bender odchodzi z PiSu; a kiedy to się nie udaje, to kolejną: Bender gardzi Prezydentem. Kiedy i z tej próby wychodzą przysłowiowe “nici”, pani Monika zmienia temat i już do końca wylewa cały asortyment bardziej starych i mniej starych kompleksów i mitów, takich jak: dlaczego Bender był kiedyś komunistą, dlaczego Bender popierał Jaruzelskiego, dlaczego wspierał okupację sowiecką, czemu popierał kłamstwo oświęcimskie, czemu się przyjaźni z niejakim Kobylańskim, etc. etc.

     Ktoś naiwny mógłby sądzić, że pani Olejnik pyta o to, co jej każą, że sprzeniewierza się etosowi, że generalnie rzecz biorąc jest nieprofesjonalna i nieuczciwa.

     Prawda jednak jest zupełnie inna. Pani redaktor Olejnik jest jak najbardziej wierna zasadom. Ona służy widzowi, pytania zadaje w imieniu widza, ona wie, że to widz jest na pierwszym miejscu, a nie jakaś doraźna ideologia, czy interesy.

     Jeśli któregoś dnia pani Olejnik zaprosi Ryszarda Bendera i zacznie z nim rozmawiać, jak powiedzmy z profesorem Bronisławem Geremkiem, albo powiedzmy z Julią Piterą, czy Jadwigą Staniszkis, to szczery wykształciuch poczuje się zdradzony, zawiedziony, a może i nawet i zraniony w swym poczuciu inteligencji.

     Stąd właśnie red. Monika Olejnik jest jaka jest, a właściciele stacji TVN24 ją szanują i odpowiednio nagradzają.

komentarze (27)SkomentujJeżeli na tej stronie widzisz błąd, .
  1. Ta pani powinna zmienić pracę na zgodną z kwalifikacjami (zawód zootechnik)

    Dziennikarz z niej żaden jedynie "medialny killer" i może w oborze więcej by było z niej pożytku, chociaż krówek też trochę szkoda.

  2. Nie

    wiem po co przychodzą do niej politycy? Przecież z nia nie da sie normalnie rozmawiać!

  3. ...

    I wąłśnie dlatego, że jest taką słabą dziennikarką rpzez lata prowadzila jeden z najazniejszych programów w Radiowej Trojce - stacji tradycyjnie niezależnej, profesjonalnej i inteligenckiej :)

    Nie wiem co innego miała zrobić p. Monika jak przyszedł do niej taki kretyn jak Bender i, co jest standardem wsród PiSowskich polityków zamiast odpowiadać na pytania traktował to jako "swoje 15 minut na antenie". tak to bowiem wygląda, że ona zadaje im pytania a oni albo klepią tę sama formulke albo kręcą, kombinują i kłamią byle tylko nie odpowiedzieć na pytanie. Zawsze jestem z nią jak widze, że traci cierpliwosc i zbiera się aby na nich wrzeszczeć, chociaz najlepiej kiedyś skrzyczała Giertycha :d Biedny cżlowiek-koń wyszedł z miną małego chłopca jeszcze po tym jak po wylaczeniu glosu na koniec programu mu machała drobną, kobiecą piąstką przed nosem - bezcenne !

  4. @Harry Haller

    MO nie zadaje pytan, ona przesluchuje osoby, ktore uzna za swe ofiary

    2008-04-03 15:07jarocin1149SB na Festiwalach w Jarociniewww.jarocin.salon24.pl
  5. Pani Monika jest bojowa ale tylko wybiórczo

    Pamiętam jak gościła Balcerowicza czy Geremka to była potulna jak mały kundelek. Gdy odrobinę zdenerwowała "Wielkiego Ekonomistę" ten ją ofuknął a ona mało pod stół nie wlazła ze strachu.

    2008-04-03 15:09truteń2599Bicz na kłamców i oszczerców różnej maściwww.terminator.salon24.pl
  6. Orwel 1984 ...

    Mediokracja. Obejrzyjcie ten film. Orwel przewraca się w grobie.
    http://video.google.pl/videoplay?docid=-3933870709331196363
    "Reżyser zarzuca wielkim korporacjom medialnym takim, jak News Corporation, Time Warner, Viacom, że naginając, a nawet zmieniając prawdę dla własnych korzyści, kontrolują rynek wiadomości. Mówi, że wykorzystują w tym celu taktyki podobne do tych, które opisał Orwell w powieści "1984". Śledząc i studiując cały proces zniekształcania, przeinaczania czy wręcz ignorowania prawdziwych wydarzeń, Pappas przedstawia wypowiedzi wielu intelektualistów i specjalistów."
    Warto poświęcić 1,5 godziny.
    Jakie to podobne do naszej rzeczywistości.

    2008-04-03 15:12kruchyak012
  7. DO AUTORA

    dzieki za super wpis,tak wlasnie to wyglada ta propaganda i manipulowanie wyksztalciuchami,Olejnik dla mnie to PORAZKA kmiot a nie dziennikarka,a szczerze ubawie sie nieraz jak wlacze robiac cos w kuchni wieczorem uluboone szkielko kontaktowe programik dla przyglupow i prowadzonych przez starych rowniez przyglupow,rzucajacych kiepskim dowcipem,a najbardziej ubawiaja mnie dzwoniacy i mowiacy z histeria fani tego idiotycznego programu,wyznajacy milosc prowadzacym a pozniej rzucajacy inwektywami w jedyn ie slusznym kierunku, ZENADA i koimpromitacja dla wszystkich madrych i faktycznie myslacych ludzi.

    2008-04-03 15:39kryska0320
  8. DO AUTORA

    I zastanawiam sie nad tym co jest przyczyna ze w kraju naprodukowano tylu bezmyslnych idiotow chcacych zwac sie inteligentami a to jak powidzial Solzenicyn tylko wyksztalciuchy.

    2008-04-03 15:42kryska0320
  9. Harry Haller

    No właśnie dlatego chwaliłem Panią Redaktor. Za wierność swoim widzom i słuchaczom. Za znajomość ich serc i pragnień. Ty się niecierpliwisz - ona też. Ty się śmiejesz - ona też. Ty nienawidzisz - ona też. To się nazywa służba. Monika - Królowa Ludzkich Serc.

    2008-04-03 15:54toyah54455Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  10. doprecyzujmy

    Kim jest parob dziennikarzopodony typu m.o. ?
    III RP wydała klasę tzw.
    wykształciuchów którzy mają charakterystyczne dla
    tej grupy potrzeby "duchowe".
    Pan Adam M. odpowiednio wychował nam tych ludzi
    tak jak pisma typu bravo girl , pop corn wychowują
    nastoletnich czytelników epatując demoralizacją
    aby "wykształcić" u nich pewne potrzeby
    ktorych zaspokojenie wiąże się z koniecznością
    tzw. "zabezpieczenia" oferowanego przez stowarzyszone
    z nimi firmy.
    Medialnym odpowiednikiem tej współpracy w sferze
    informacyjnej jest korporacja : A.M. +
    dziennikarz m.o. podobny.
    Do wykształciucha docierają różne informacje ze
    świata w czasie wieczornego zbliżenia
    z tvn.Z każdym takim zbliżeniem związane są
    niebezpieczeństwa niewłaściwego zaszeregowania
    informacji , potrzebne jest zabezpieczenie w
    postaci paroba dziennikarzopodobnego typu (m.o.).
    Stacja tvn jest zatem medialną konkubiną
    wykształciucha a m.o. (stowarzyszona z A.M.) jest
    jego medialną prezerwatywą wielokrotnego użycia.





    2008-04-03 15:55pawelz240116
  11. jest też taki target, który sadza swoje jeszcze

    niepełnoletnie dzieci przed telewizorem w godzinie MO. Na pytanie 'po co', odpowiada że trzeba pokazywac rzetelne dziennikarstwo. Normalnie ręce opadają. Dodac muszę jednak, że target, o ktorym piszę aspiruje, wiec chyba tak trzeba.
    Pozdrawiam.

    2008-04-03 15:57tuja.tajos056
  12. @Autor

    możęsz ironizować, ale to nie zmieni tego, że przedstawia rzeczywiście oczekiwania widzów. My oczekujemy, że jak polityk, wszystko jedno jakiej partii, przychodzi do dziennikarza to bedzie odpowiadał na pytania i przedstawiał "dokonania" swojej partii a nie konfabulował i uprawiał propagande
    Są widzowie jednak, któzy oczekują prymitywnej Goebelsówki i potwierdzenia swoich fobii i frustracji - Ci ogladają Pośpieszalskiego. Tylko, ze on, nie tylko z dziennikarstwem, a już rzetelnym napewno nie ma nic wspólnego. Jego motywem nie jest dociekania faktów lezacych u podstaw działań polityków oraz konsekwencji ich decyzji, ale przedstawianie pewnej konkretnej wizji świata odpowiadajacej jego ideologicznym (bo niekoczniecznie telewizyjnym) szefom. Dlatego jakby przyszedł Balcerowicz to by się go zapytał "dlaczego sprzedał Pan Polske bogatym ?" Program z Geremkiem wygądał by mniej więcej tak: "Witam Pana Panie Profesorze, dlaczego spiskuje Pan z Żydami aby Polska stracila niepodległość ? O prosze Państwa" (oczywiście bez dopuszczenia Geremka do głosu)"a tutaj mały filmi naszego reportera widzą Państwo jak Pan Geremek stoji z ambasadorem Izraela a tam poza kadrem, niestety nie widać, ale tam jest, stoi Adam Michnik i od Izraelskiego kupca kupuje Broń atomową aby ja wykorzystać w podlych, niepolskich celach, no niestety nie widać, ale tak tam było sami Państwo wiedzą, a teraz dziękujemy za uwage, bo kończymy program, Panie Profesorze ma Pan 2 sekundy chce Pan coś dodać ? Nie ? bardzo miło mi się z Panem rozmawiało. To był program z serii Warto Kłamać eeeee Rozmawiać. Zapraszam za tydzień po następną porcje eeee Prawdy"(Geremek wychodzi blady) dalej Pośpieszalski:"oj program trwa dalej to była tylko pierwsza część teraz nasi zróżnicowani i niezalezni eksperci Leszek Bubel, Waldemar Łysiak i Jerzy Robert Nowak skomentują bezsporne fakty, które razem z Profesorem dyskutowalismy w pierwszej części programu". Dalej by to bylo od oszolomów dla oszołomów czyli jak dobrze wydawać publiczne pieniądze na programy ekhem ekhem publicystyczne :)

    Dzieki, wole impulsywna Monisie, której programy wychodzą lepiej lub gorzej, ale jest dziennikarzem nie prezesem nieformalnego stowarzyszenia wielbicieli Goebbelsa razem z JAckiem Kurskim i GrubymKamińskimOdPrezydenta.

  13. toyah

    Zawsze jestem z nią jak widze, że traci cierpliwosc i zbiera się aby na nich wrzeszczeć, chociaz najlepiej kiedyś skrzyczała Giertycha :d Biedny cżlowiek-koń wyszedł z miną małego chłopca jeszcze po tym jak po wylaczeniu glosu na koniec programu mu machała drobną, kobiecą piąstką przed nosem - bezcenne !
    Harry Haller011

    Pani Olejnik schodzi na psy (przepraszam te ostatnie).
    Coraz bardziej zaczyna przypominać takiego fałszywego kundelka, który łaśi się do wybranych osób, innych jak tylko się odwrócą ugryzłby w kostkę, a już ze sforą podobnych do niego kundelków skoczyłby do gardła osobie przez nie zaatakowanych. Pani "redaktor" zaczyna tracić panowanie nad sobą, nawet w programach rozrywkowych, co było widać i słychac u S.Majewskiego.

    Dobrym dziennikarzem panie Harry nie jest ten, który dużo krzyczy i macha piąstką(ze szponami)przed nosem gościa zaproszonego przez siebie do studia, bo to świadczy tylko o braku kultury dziennikarza, a ten który UMIE ZADAWAĆ PYTANIA w kulturalny sposób, tak że gośc nie czuje się obrażany tymi pytaniami, zaś telewidz wie wszystko o nim i na tej podstawie wyrabia sobie własne zdanie.

    Niestety jest coraz więcej pracowników mediów, a coraz mniej dziennikarzy.

    pozdrawiam

  14. Olejnik się kończy

    Olejnik się kończy. Jest już sfilcowana, tak jak z resztą inne pawiany: Żakowski, czy Najsztub. Na szczęście wyhodowano im godnych następców, którzy kultywują rzetelne dziennikurestwo: Morozowski, Sekielski, czy Sturmfuhrer Wróbel. By być bardziej wiarygodnym w swoim fachu - Morozowski ogłosił się nawet wczoraj na łamach Dziennika Żydem. O czym szerzej u mnie.

  15. Olewator

    Morozowski ogłosił się nawet wczoraj na łamach Dziennika Żydem. O czym szerzej u mnie.

    Taki z niego Żyd jak i dziennikarz. Myckę zakładał już w TVN b.dawno temu (Jedwabne).

    pozdrawiam

  16. @Harry H...

    "I wąłśnie, stoji"
    Brawo Harry H... polska jezyk trudna jezyk.
    "Dzieki, wole impulsywna Monisie, której programy wychodzą lepiej lub gorzej, ale jest dziennikarzem nie prezesem nieformalnego stowarzyszenia wielbicieli Goebbelsa razem z JAckiem Kurskim i GrubymKamińskimOdPrezydenta."
    Czy oprocz chamstwa masz Pan jakies argumenty?

    2008-04-03 16:35alpharius017
  17. @alpharius

    A jak głosowałeś na prezydenta, co po polsku nie umie MÓWIĆ (chciałbym zobaczyć jak pisze na 1o letniej klawiaturze, gdzie częsć liter jest na wpółprzyklejona rozlaną kiedys kropelką) wybierałeś to Ci obrona języka ojczystego nie staneła na przeszkodzie ?

  18. Sukces pani Moniki

    I sam post i większość komentarzy to czysty sukces pani Moniki. Bo wzniecając wręcz nienawiść u tych, których uderza celnie i boleśnie pokazuje jak mizerne są ich argumenty jeśli wogóle jakieś. Tak trzymać Moniko!

  19. @J.Arkuszewski

    te argumenty to "argumenty" szachisty
    co podczas gdy przeciwnik odwraca się
    higienicznie by odkaszlnąć, szybkim ruchem
    przestawia jego figury na szachownicy.

    2008-04-03 17:40pawelz240116
  20. @Harry H...

    "A jak głosowałeś na prezydenta, co po polsku nie umie MÓWIĆ (chciałbym zobaczyć jak pisze na 1o letniej klawiaturze, gdzie częsć liter jest na wpółprzyklejona rozlaną kiedys kropelką) wybierałeś to Ci obrona języka ojczystego nie staneła na przeszkodzie ?"

    Kurde, co za belkot. Klawiatura!!!!
    P.S.
    Racja, glosowalem na Tuska. Ma problemy z wymowa.

    2008-04-03 17:41alpharius017
  21. @J.Arkuszewski

    Miałem na myśli oczywiście argumenty m.o.

    2008-04-03 18:02pawelz240116
  22. Do szczerych fanów TVN24

    Nie wiem zupełnie, o co Wam chodzi. Ja jestem pełen podziwu dla Moniki Olejnik i dla całej grupy TVN24. Potrafili stworzyć kompletnie nowy typ człowieka i weszli z nim w pełną symbiozę. Nawet Ojcu Rydzykowi coś takiego się nie udało. Wprawdzie jego publiczność jest trochę bardziej wymagająca, a TVN ma z Wami trochę łatwiej, no ale co sukces to sukces.

    2008-04-03 18:33toyah54455Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  23. a niech to...

    Harry Haller - wiesz co Harry...ciebie powinno się w cyrku pokazywac jak babe z wąsami. Jestes klinicznym przypadkiem wykształciucha (bez wzledu na wykształcenie). Wiem, ze namawianie cie do tego, abyś zrozumiał własny tekst byłoby działaniem ponad twoje siły, więc powiem tylko tak: chłopie...czy musisz upubliczniać swoja głupote? Olejnik jest cacy, bo gra pod ciebie. Pospieszalski jest be, bo zmusza cię do myslenia...Tak wyglada twoja analiza.

  24. O redaktor M. Olejnik bez znieczulenia

    Pani redaktor Monika Olejnik od kiedy pamiętam, a po raz pierwszy usłyszałem ją wiele lat temu w programie III PR,nie kryła swoich sympatii i antypatii politycznych w audycjach jakie prowadziła. Audycje te zarówno wówczas jak obecnie w TVN 24 czy też w Radiu Z są realizowane w formę wywiadów. Wymaga to od autora z jednej strony znacznej dozy neutralności, a to oznacza nie manifestowania w trakcie wywiadu swoich poglądów, z drugiej zaś strony przyznania gościowi audycji prawa do szerszej i swobodnej wypowiedzi. Te zasady są niestety obce Pani Monice Olejnik. W trakcie prowadzonych przez siebie wywiadów nie kryje np. swoich preferencji politycznych i zadaje pytania tak by uzyskać z góry oczekiwane odpowiedzi, a jeśli nic na to nie wskazuje brutalnie przerywa rozmówcy wypowiedź zadając kolejne pytania na zupełnie inny temat. Stosuje też inną formę manipulacji zadając pytania zawierające w sobie określoną, negatywną dla rozmówcy informację, po czym nie czekając na odpowiedź przechodzi do następnego pytania. Od wielu lat taki mechanizm stosuje Pani redaktor np. wobec polityków PiS. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że Pani Monika Olejnik postawą swoją rażąco narusza zasady rzetelnego dziennikarstwa i warsztatu jaki obowiązuje w tej profesji. Trochę żal, że środowisko dziennikarskie nie jest jak na razie zdolne krytycznie odnieść się do tego rodzaju dziennikarskich postaw, ale jak rozumiem tzw. autorytety dziennikarskie zapewne stanęłyby murem za Panią redaktor.Podkreślam jeszcze raz, nie odbieram Pani Monice Olejnik prawa do posiadania własnych poglądów i publicznego ich wyrażania, jeśli będą one miały formę komentarzy politycznych. Z wywiadem jest jednak inaczej. Rolą dziennikarza jest zadawanie pytań, nawet tych najbardziej niewygodnych dla rozmówcy. Głównym bohaterem pozostaje jednak zawsze rozmówca i to on ma przede wszystkim przyciągać uwagę słuchacza, widza czy czytelnika. To jemu należy umożliwić swobodną i pełną wypowiedź, w szczególności pozwolić mu na wyjaśnienie kwestii kontrowersyjnych. O tym Pani Monika Olejnik zapewne wie, ale świadomie zasadę tą łamie. Politycy do zwierzęta medialne,a przynajmniej tak być powinno, przeto muszą sprostać takiej patologii dziennikarskiej. Niestety rzadko kiedy potrafią skutecznie przeciwstawić się dyktatowi formuły realizowanej przez Panią Olejnik. To groziłoby, że w przyszłości, że nie zostaną zaproszeni do kolejnego programu Pani redaktor, tracąc tym samym okazję do ponownego zaistnienia w mediach co dla polityka jest nie do przecenienia.

    Kaktus

  25. ad53

    Znowu wyskoczył z tą swoją żydowską chorągiewką? Nie wiedziałem. Ja myślę, że to jest jego metoda: nie mów, że jestem głupi, bo zobaczysz, co zaraz z tobą zrobimy.
    Ale masz rację. U niego to żydowstwo jest takie jakieś byle jakie. Ja bym się nie przejmował.
    Pozdrowienia.

    2008-04-03 20:06toyah54455Posłuchaj, to do Ciebie...www.toyah.salon24.pl
  26. pawelz24

    Jakie argumenty M.O.? Co za argumenty Moniki? Ona się tylko pyta, a odpowiadający odpowiedziami daje sobie świadectwo. Swiadectwo nie zawsze po swojej myśli. Czasem zabawnie jest obserwować zołowych polityków, gdy nie wiedzą jak odpowiedzieć na pytanie, bo jeszcze nie zostały wydane instrukcje przez Wielkiego Duce, co ostatnio zresztą zdarzało się coraz częściej, bo Duce sam się już zapętlił w swoich kombinacjach i na niektóre pytania sam by chyba nie potrafił odpowiedzieć.

  27. > Jacek A.

    Panie Jacku, tytuluje Pan swoj blog: "Widziane z Aargau". Nie wiem, czy jest Pan rzeczywiscie mieszkancem Szwajcarii, a jesli tak, czy zna Pan ktorys z jezykow uzywanach w mediach szwajcarskich. Jesli jednak spelnia Pan te wymagania i ma rzeczawisty codzienny kontakt z mediami zachodnimi, to prosze sie nie oszukiwac: takiego chamstwa jakie prezentuje Monika Olejnik nie tolerowano by w zadnym cywilizowanym kraju nawet jednego dnia. To nie chodzi o PiS, trudne pytania, warsztat dziennikarski. Ta osoba nie ma podstaw do uprawiania zawodu w tej formie. Kaktus napisal w zasadzie kwintesencje: ona moglaby pisac super ostre komentarze, analizy polityczne zaspokajajace zapotrzebowanie kogokolwiek. Ale niech Pan wybaczy - rozmowa na zywo przerasta ja calkowicie. Nikt jej dotad nie wytlumaczyl, ze gosc jest gosciem nawet wtedy, kiedy sie z nim nie zgadza. Ze jesli zadaje sie komus pytanie, wypada pozwolic mu na odpowiedz. Ze medium to nie prl-owska budka z piwem, pod ktora komus, kto nam sie nie podoba walimy z czolka w nos, a przed silniejszym padamy na czworaka.

    Nie rozumiem, jak mozna byc w jej przypadku odmiennego zdania. To jedynie sprawa kultury, a nie polityki i pogladow. Czyzby Pan tego nie dostrzegal?

Łagodny konserwatysta, rzymski katolik, ojciec rodzinie. Nie znoszę niegrzecznych intelektualistów, wykształconych kłamców, samozwańczych autorytetów i agresywnego prostactwa.

archiwum postów »

PnWtŚrCzPtSoNd
   1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 

polecam blogi »

baristaWęgiełek
ŚpiEwkaa tak sobie klikam...
Katrine*Ost. obrazek: KRÓL SERC :)
MarylaNie dać sie zwariować
Andrzej-Łódźdoc. diary
KatarzynaRozmyślania przy zmywaku ;)
wyrustekstowisko
toka95Efekt Mpemby
PrixoPiszę, bo lubię, lubię, więc piszę ...
Infidelokiem prześmiewcy
Mr GumbyMy brain... hurts!
antysalonantysalon
spiskowyblog spiskowy, knujemy
AminSyci niewolnicy są najzacieklejszymi wrogami wolności. (M.v E-E)
Bogdan CzajkowskiBogdan Czajkowski
tad9Perły przed Wieprze
ZaPiS Śląskidaleko od Warszawy
isztarPuszcza, gdzie śpi Żubr
Free Your MindFree Your Mind
Consolamentumzaułek Lewiatana
alakinWidzę i chcę wiedzieć (fotoblog)
monaA ja sie nie zgadzam
brat_olinSmart questions to stupid answers
FoxxFoxx News w S24
rewidentVenimus, vidimus et Deus vicit
KisielImiona rzeczy.blog Kisiela
FreemanZezem
Chłodny ŻółwŻółwiowisko
danzFax Flash
Paweł KowalCóż tam, panie, w polityce?
OwocOwoc powstaje z kwiata, nie z korzenia
dziedzicznacytadelafinansjeryCytadela Dziedzicznej Cytadeli Finansjery
nowy33kasandra
Boanergesautofikcja