PRZECIĄGANIE LINY - Mówi się na Świecie | 2005-05-09 |
| Przejażdżki białą Wołgą (rocznik 1956) wokół daczy Putina przywodzą na myśl swą symboliką czasy „odwilży” i każą skojarzyć Putina z Chruszczowem. Możemy się więc spodziewać, że po słowiańskich serdecznościach, przyjdzie czas na walenie butem w pulpit mównicy. Cytowany przez „New York Times” prezes moskiewskiej Fundacji Polityki Wiaczesław Nikonow bez ogródek stwierdził, że wizytę George’a W. Busha na Łotwie i w Gruzji porównać można do wizyty rosyjskiego prezydenta w Waszyngtonie, którą poprzedziłyby przystanki w Hawanie i Korei Północnej. więcej |
|
POPATRZ, POSŁUCHAJ, PÓJDŹ SWOJĄ DROGĄ - Orientacja na prawo | 2005-05-19 |
| Nie tylko politycy są na widelcu manipulatorów. Również informacje. W tej kampanii ulubiony chwyt to zasłanianie istotnej informacji jakimś bzdetem i owijanie jej problemami „etyki i moralności” (a propos – masło maślane). Zestawia się ważną informację z plotkami obyczajowo-towarzyskimi ... Np. ile było gadania o niczym w dniu, gdy komisja śledcza przesłuchiwała chronionego przez Niemców Andrzeja Czyżewskiego, który naprawdę miał coś do powiedzenia o aferach w sferach SLD! Sławne dziennikarki w sławnych audycjach poświęcają bezcenny czas rozważaniom, czy „ładnie postąpił, czy nieładnie” ten lub ów, co coś powiedział, albo coś komuś zarzucił. więcej |
|
SCHYŁKOWY OKRES III RP - Mówi się w Polsce | 2005-05-18 |
| Krzysztof Czabański, Ruska baba, Agencja Wydawnicza i Reklamowa "Akces", Warszawa 2005, s. 230, cena 26,00 zł.
Zbiór artykułów Krzysztofa Czabańskiego obejmuje lata 1996 – 2005, a więc czas staczania się III RP w świadomości ogółu, czyli okres, kiedy dzięki zaciętej walce o władzę skłóconych już klanów III RP można było publikować w mediach trochę prawdy o tym państwie. Autor stoi z boku, jest obserwatorem wydarzeń, a więc nie musi bronić żadnego obozu politycznego w nadziei na tłusty kąsek i prawo do dojenia społeczeństwa. więcej |
|
DOSKONAŁE POSUNIĘCIE - Nasze opinie | 2005-05-18 |
| Marszałek Cimo. zrezygnował z kandydowania na prezydenta. Nic dziwnego. To, że „oszalały z nienawiści” Macierenko umieścił go kiedyś na swej słynnej liście (jako TW „Carex”), to oczywiście nic. Ale dziś sprawdza papiery IPN, w którym nie wszyscy chcą być jednakowo posłuszni... Bilans był jednoznaczny, trzeba się było wycofać. I zyskał miejsce Borówka, który teraz rzeczywiście będzie miał szanse narobić kłopotów Lechowi Kaczyńskiemu. więcej |
|
|